Cel 10. Zrównoważonego rozwoju:
Zmniejszenie nierówności w obrębie krajów i między krajami
Osoby o stosunkowo niskich dochodach są zagrożone wykluczeniem. Pandemia nasiliła również dyskryminację strukturalną i systemową. Liczba uchodźców na całym świecie osiągnęła najwyższą bezwzględną liczbę w historii w 2021 r. Niestety w tym roku odnotowano również rekordową liczbę zgonów migrantów. Tymczasem wojna w Ukrainie trwa, zmuszając jeszcze więcej ludzi do opuszczenia swoich domów i tworząc jeden z największych kryzysów uchodźczych w niedawnej pamięci.
Do połowy 2021 r. liczba osób zmuszonych do ucieczki ze swoich krajów z powodu wojen, konfliktów, prześladowań, łamania praw człowieka i wydarzeń poważnie zakłócających porządek publiczny wzrosła do 24,5 miliona, co stanowi najwyższą bezwzględną liczbę w historii. Na każde 100 000 osób na całym świecie 311 jest uchodźcami. Stanowi to 44-procentowy wzrost w stosunku do 2015 roku, gdy na 100 000 osób przypadało 216 uchodźców. W wartościach bezwzględnych, kraje Afryki Północnej i Azji Zachodniej były największym regionalnym źródłem uchodźców (8,4 mln), następnie kraje Afryki Subsaharyjskiej (6,7 mln) oraz Ameryka Łacińska i Karaiby (4,5 mln).
Trwająca wojna w Ukrainie spowodowała największy kryzys uchodźczy w najnowszej historii. Od 23 maja 2022 r. zarejestrowano przemieszczenie się ponad 6 milionów osób z Ukrainy do innych krajów, z których większość stanowią kobiety i dzieci. Ponadto co najmniej 8 milionów osób zostało przesiedlonych wewnątrz kraju, aby uciec przed konfliktem.
W ubiegłym roku 5 895 osób zginęło uciekając ze swoich krajów. Przewyższa to dane sprzed pandemii i sprawia, że rok 2021 jest najbardziej śmiercionośnym rokiem dla migrantów od 2017 r. Powszechny wpływ pandemii zmusił wiele osób poszukujących bezpieczeństwa, połączenia z rodziną, godnej pracy i lepszych możliwości do podjęcia ryzykownych szlaków migracyjnych.
Odsetek ludności żyjącej za mniej niż połowę krajowej mediany dochodów jest ważną miarą wykluczenia społecznego. Aktualne dane wskazują, że najbiedniejsi pozostają w tyle. Przed COVID-19 średnio 13 procent osób żyło za mniej niż połowę mediany dochodu krajowego. Jednak ten średni udział maskuje duże różnice — od mniej niż 5 procent w Kazachstanie i Kirgistanie do około 25 procent w Brazylii i RPA.
Trwająca pandemia COVID-19 zaostrza globalne nierówności w dochodach. Prognozy sugerują, że nierówności między krajami wzrosły o 1,2 procent w latach 2017–2021, co jest pierwszym takim wzrostem od pokolenia. Przed pandemią oczekiwano, że nierówności spadną o 2,6 procent w tym samym okresie. Wzrost ten może się utrwalić, ponieważ spowodowane pandemią zakłócenia w edukacji i niekorzystne skutki dla gospodarstw domowych o niskich dochodach mogą pogorszyć mobilność międzypokoleniową. Tymczasem wysoka inflacja i rosnące poziomy długu publicznego mogą utrudniać krajom wspieranie wrażliwych grup.
Dane dotyczące dochodów z pracy są kluczowe dla zrozumienia nierówności. Pomiar wkładu pracy w PKB dostarcza wskazówek, czy wyższy dochód narodowy doprowadzi do wzrostu materialnego standardu życia pracowników. Podczas gdy zatrudnienie jest głównym źródłem dochodu dla wielu pracowników, dochód pochodzący z kapitału nieproporcjonalnie przynosi korzyści zamożnym.
Według danych z 49 krajów zebranych w latach 2017–2021, około jedna na pięć osób doświadczyła dyskryminacji z przynajmniej jednej z przyczyn zakazanych na mocy międzynarodowych praw człowieka. W krajach, w których dostępne są dane, kobiety są ponad dwukrotnie bardziej narażone na dyskryminację ze względu na płeć niż mężczyźni. Ponadto kobiety mieszkające na obszarach miejskich są nieco bardziej narażone na dyskryminację niż ich rówieśniczki z terenów wiejskich. Wśród osób niepełnosprawnych jest ona powszechna, a około jedna trzecia zgłasza osobiste doświadczenia dyskryminacji.
Źródło: The Sustainable Development Goals Report 2022
Autorka: dr Ewa Urban